Każde spotkanie miłośników historii Bukowieckiej wsi jest inne. Niesie za sobą wiele ciekawych historyjek z dawnych dni ku pamięci przyszłych pokoleń. I tym razem było tak samo. Jednak bardzo ważnym akcentem tego popołudnia były imieniny naszego proboszcza Marcina, który chętnie uczestniczy w comiesięcznych spotkaniach. Przy odśpiewaniu tradycyjnych „ Sto lat” włączyliśmy zwrotkę znaną tylko starszej bukowieckiej ludności, co wzbudziło zaciekawienie solenizanta. Czas wesoło płynął przy słodkim co nie co i wspomnieniach z dawnych lat.