Ten jest najszczęśliwszy z ludzi, któremu nic zapału do ksiąg nie ostudzi
Jan Kasprowicz (1860-1928)
Motto zawarte w zaproszeniu na spotkanie inaugurujące działalność Dyskusyjnego Klubu Książki zawiera przesłanie, które bardzo się sprawdziło, albowiem rozpoczęliśmy 8. rok działalności naszego Klubu!!!!!
Przypomnijmy – pierwsze spotkanie miało miejsce 6 marca 2007 roku w kawiarni Aleksandra (obecnie Piano Café) na placu Chopina. Omawiałyśmy książkę Biała Masajka Corinne Hofmann. Od samego początku było miło i sympatycznie, jedna z pań przyniosła piękne wiosenne tulipany. Od tego czasu na każdym marcowym /rocznicowym/ spotkaniu na naszym stole gości piękny bukiet. Również w tym roku tradycji stało się zadość – bardzo dziękujemy 🙂 Spotkałyśmy się 10 marca w przytulnej czytelni naszej biblioteki w prawie niezmienionym składzie. Było trochę wspomnień i refleksji, ale znalazłyśmy także czas na omówienie kolejnej książki, tym razem była to Żona tygrysa Téi Obreht.
Téa Obreht (rocznik 1985) była najmłodszą pisarką nominowaną na listę „New Yorkera” najlepszych dwudziestu pisarzy do lat 40 i wybrana przez amerykańską Narodową Fundację Książki jako jedna z pięciu najlepszych pisarzy w kategorii do lat 35.
Żona tygrysa została uznana za najważniejszą książkę roku 2011 i przyniosła Obreht nagrodę Orange Prize for Fiction (autorka jest najmłodszą w dziejach laureatką).
Obdarzona wyjątkowo bujną wyobraźnią i darem epickim, Téa Obreht odwiedza Bałkany swojego dzieciństwa. Mając w pamięci pełne niesamowitych postaci i wydarzeń bałkańskie opowieści ludowe, intuicyjnie wyczuwa, jak poprzez mit, zabobon dotknąć najciemniejszych zakamarków ludzkiej duszy i jej lęków, i jak z całą mocą pisać o życiu i śmierci. Sposób, w jaki prowadzi narrację, przywołuje na myśl Gabriela Garcię Marqueza.
Żona tygrysa jest cudowną, oryginalną powieścią, napisaną przez młodą autorkę, która okazuje się nad wiek dojrzała. Z niecierpliwością czekamy na dalsze jej powieści.