
Świetny thriller psychologiczny, doskonale skonstruowany, fantastycznie zaprezentowany, nie tylko dostarcza znakomitej rozrywki, ale również skłania do przemyśleń. Nietuzinkowe postaci, intrygująca fabuła z dreszczykiem, mnogość prawdopodobnych kierunków zmierzania akcji, ciekawa zabawa w ich przypuszczanie i budowanie kolejnych domysłów..
Eric Parrish, ordynator psychiatrii filadelfijskiej kliniki, cieszy się dużym szacunkiem wśród pacjentów i podległych mu pracowników. Udało mu się stworzyć prężnie działający oddział pomagający ludziom z zaburzeniami osobowości. Doświadczenia Erica z depresją lękową wzmocniły jego empatię w stosunku do chorych. Pewnego dnia poznaje umierającą na raka starszą panią Virginię Teichner, usilnie proszącą go, aby objął leczeniem psychiatrycznym jej siedemnastoletniego wnuka Maxa Jakubowskiego. Chłopak jest niezwykle związany emocjonalnie z babcią, podczas gdy jego relacje z matką można określić jako patologiczne. Niezwykle inteligentny, cierpi na nerwicę natręctw, ma obsesyjno-kompulsywne zaburzenia, dręczą go koszmarne lęki. Dlaczego Max wywoła wielkie zamieszanie w życiu Parrisha? Z jakimi niebezpiecznymi wyzwaniami przyjdzie zmierzyć się Ericowi prywatnie i zawodowo? Skąd nagle spotyka go tak wiele zaskakujących i nieprzyjemnych sytuacji? Autorka niesamowicie szczegółowo przygotowała się do osadzenia fabuły na socjopatycznych zachowaniach, dylematach i problemach związanych z ich diagnozowaniem i leczeniem, etyką zawodową psychiatrów i prawem do zachowania informacji uzyskanych podczas rozmów z pacjentami, odpowiedzialności za swoje decyzje i czyny. To wzmacnia intensywność odbierania książki i pozostawia z uczuciem przeżycia satysfakcjonującej przygody czytelniczej.