
Pierwsze w tym roku spotkanie w ramach naszego bibliotecznego cyklu Spotkań niebanalnych, które odbyło się w czwartkowy wieczór 16 stycznia, poświęcone było ognistemu flamenco.
Mimo, iż za oknami mróz, a może właśnie i dlatego – zaproponowaliśmy naszej publiczności prawdziwie rozgrzewającą podróż w krainę roztańczonej Hiszpanii. Poeta Federico Garcia Lorca powiedział o flamenco, że jest: głębsze niż wszystkie studnie i morza. Piękne, zmysłowe, mistyczne i tajemnicze. Przeszywające jak szpada wbita w kark byka. To rytualny taniec ognia i wody, pełen dumy, dzikości, szaleństwa i pragnienia.
W ten nieokiełznany świat flamenco wprowadzili naszych gości: Katarzyna Burgiel, Ewa Jakubiec i twórca prezentacji multimedialnej Jędrzej Szyguła.
Katarzyna Burgiel , absolwentka hispanistyki, prowadzi w Poznaniu prestiżową Szkołę Tańca Flamenco “La Tormenta”. Sama uczyła się flamenco w renomowanych hiszpańskich szkołach tańca. Tryskająca pozytywną energią przedstawiła historię flamenco, urozmaicając swoją opowieść ciekawostkami i barwnymi anegdotami. Jej prezentacja przeplatana była żywym flamenco, a tańcząca dumnie i z wielką gracją Ewa Jakubiec zdobyła wielkie brawa od naszej życzliwej publiczności. W jednym z wywiadów Katarzyna Burgiel tak oto określiła flamenco: Dzięki flamenco można wyrazić wszystkie uczucia które targają człowiekiem, od radości, kpiny, smutku, gniewu… Flamenco to droga w pokonywaniu własnych lęków, słabości, to odkrywanie siebie, wyjście z kompleksów, które tkwią w każdym z nas. Jest to próba akceptacji świata, ale przede wszystkim samoakceptacji, której czasami trzeba uczyć się całe życie. Kolorowe, falbaniaste suknie, kastaniety, wachlarze, stukające buty i wijące się zmysłowo ręce. Do tego gitara i rzewny śpiew. Emocje rodzą się, wybuchają i cichną. W ustach prawie czuć smak wina, a przed oczami stają hiszpańskie krajobrazy.
Czwartkowy wieczór sprawił, że wszyscy obecni na sali poczuli, i wyrafinowany smak hiszpańskiego wina i ciepło hiszpańskich krajobrazów.