O tym, że pszczoły są bardzo pożyteczne i należy się o nie wyjątkowo troszczyć większość z nas doskonale wie. Ale wiedzę o tym, że koniki polne mają uszy na brzuchu, dżdżownice oddychają przez skórę, gąsienice są ciągle głodne, a stonogi mogą mieć nawet dwieście dzieci posiadają nieliczni. Do ich grona dołączyły dzieci z nowotomyskich przedszkoli, które w marcu odwiedziły Strefę Koloru i wzięły udział w zajęciach czytelniczych przeprowadzonych przez bibliotekarki, w oparciu o nowość książkową autorstwa Catherine Jacob i Lucy Fleming, pt. Ania Robaczek ratuje pszczoły.
Jest to książka idealna dla małych miłośników przyrody mogąca stanowić świetne wsparcie w edukacji ekologicznej. Główna bohaterka to dziewczynka ponad wszystko kochająca owady. Na urodziny dostaje od babci magiczną lupę, która bardzo się przydaje, kiedy pszczoły z sąsiedztwa potrzebują pomocy. Piękny ogród, w którym mieszkają wśród kwiatów i drzew, ma zostać zniszczony. Ania nie może na to pozwolić! Czy uda jej się ocalić pszczoły? Ponad dwustu nowotomyskich przedszkolaków poznało finał tej opowieści, a także mnóstwo informacji i ciekawostek o świecie owadów. Dzieci miały również okazję przekonać się jak działa szkło powiększające. Przyglądały się ilustracjom różnych robaczków, a następnie sobie nawzajem, co wywoływało spore rozbawienie i szerokie uśmiechy na twarzach.