
Meli García rodem z Kolumbii, a mieszkająca od kilku lat w Poznaniu, 11 marca była gościem Kawiarenki językowej, działającej w nowotomyskiej bibliotece. Jak wygląda kolumbijska rzeczywistość? Jakie są najpiękniejsze zakątki tego kraju? Jakich znanych pisarzy i piosenkarzy zrodził ten kraj? Dowiedzieli się tego i wielu innych ciekawych rzeczy, nowotomyscy miłośnicy egzotycznych jak dla Europejczyka kultur. Ideą spotkań z cyklu: Jestem z…, inspirowanych popularnym programem telewizyjnym, jest również pokazanie przez obcokrajowców ich życia w Polsce. Jak się okazało, Meli zatrzymała w Polsce pandemia, gdyż jej lot powrotny do Kolumbii został odwołany. Ostatecznie nie żałuje, gdyż to właśnie z Polakiem założyła rodzinę i osiedliła się w naszym kraju. Najbardziej tęskni za swoją rodziną w Kolumbii i tamtejszymi owocami. W Polsce kocha porządek, bezpieczeństwo, a z kulinariów szarlotkę, bigos i żurek. Na spotkanie przywiozła ze sobą smakołyki do degustacji – kolumbijskie łakocie i suszone banany.