
„Wszystko było nie tak. Siła wyższa, bez uprawnień kierująca światem, postanowiła udowodnić, że dysponuje niekończącymi się pokładami czystej, małpiej złośliwości. Najpierw w cudowny sposób rozmnożyła bagaże, zaopatrując ich właściciela w ubrania na dowolną porę roku i okazję, łącznie z balem debiutantów i kolejną powodzią stulecia. Tak na wszelki wypadek. Nie zapomniała też o zestawie naczyń stołowych, karbidówce, środkach higieny mniej lub bardziej osobistej, dmuchanym materacu i wielu, naprawdę wielu absolutnie niezbędnych rzeczach. Bez wątpienia siła była kobietą, i to nad wyraz zaradną…”
W taki oto sposób Marta Kisiel wprowadza nas w świat Dożywocia. Autorka zaprasza nas do Lichotki, domu, którego właścicielem jest Konrad Romańczuk. Romańczuka poznajemy w chwili, gdy jedzie zamieszkać w swojej posiadłości, ale … nigdy wcześniej jej nie widział. Nie wie również, że dom jest zamieszkały przez całą plejadę postaci, które wtargną w jego życie. Warto poznać Licho – aniołka, który ma alergię na puch ze swoich skrzydełek, Krakersa – pradawnego potwora, który odkrył w sobie talent kulinarny, kota Zmorę, Panicza Szczęsnego, utopce i inne postacie.
Marta Kisiel z wykształcenia polonistka bardzo dba o język powieści, a dodatkowym atutem jest humor, który czyni z książki prawdziwą perełkę.
Może nie jest to książka dla miłośników literatury popularnonaukowej, ale My – klubowiczki bawiłyśmy się przy niej świetnie 🙂 Dalsze losy bohaterów i rozwój sytuacji możemy śledzić w Sile niższej tejże autorki. Oba tytuły są dostępne w Wypożyczalni dla Dorosłych.
Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki odbyło się 6 lutego 2018 roku /w okolicach Tłustego Czwartku/.
Dyskusyjny Klub Książki dofinansowano ze środków Instytutu Książki.