
Kwietniowe spotkanie naszego DKK było okazją do pogłębienia znajomości na temat bliskiego nam, a jednak mało znanego kraju jakim są Węgry. Okazją do rozmów na temat literatury, historii, kultury, atrakcji turystycznych i kulinariów tego kraju była niepowtarzalna książka autorstwa Krzysztofa Vargi o tajemniczym tytule Gulasz z turula, która opowiada o madziarskiej melancholii, doskonałej kuchni, samobójstwach, absurdach i wreszcie – o barwnych postaciach przodków.
Książka zyskała powszechne uznanie, nie tylko wśród ludzi pióra. Tak np. na jej temat wypowiada się Robert Makłowicz, znany kucharz, krytyk kulinarny i podróżnik: Polacy deklarują, że kochają Węgrów, lecz gdy spytać, skąd ten afekt, sensowna odpowiedź pada równie rzadko, jak deszcz w Sudanie. Historia Madziarów nie jest w dzisiejszej Polsce lepiej znana, niż dzieje Basków, choć Rzeczpospolita przez stulecia graniczyła z Koroną Świętego Stefana, o czym zdajemy się zapominać. Krzysztof Varga przywraca nam pamięć o Węgrach, co samo w sobie jest godne pochwały, lecz jeszcze zacniejszy jest sposób, w jaki to czyni. Gulasz z turula nie jest bowiem zwykłym historycznym esejem, lecz wadzeniem się z madziarskością, którą autor z racji pochodzenia nosi w sobie. A że i polskość w sobie nosi, więc widzi więcej, sięga głębiej, odczuwa boleśniej, bo przecież inną ma perspektywę spojrzenia, niźli Madziar z obojga Madziarów zrodzony. Doprawdy świetna książka.
Zdanie to podzielają członkinie naszego DKK, które wraz z autorem, z ogromną przyjemnością wybrały się na malowniczy spacer po Budzie i Peszcie, zaglądając do tak smacznie przez niego opisywanych knajpek i winiarni.
Smacznie zrobiło się również za sprawą Andrzeja Kardacha – właściciela nowotomyskiej restauracji Gala, który przyjąwszy zaproszenie do naszego klubu odsłonił tajniki kuchni węgierskiej, a na koniec przygotował niespodziankę – oryginalny przepis na typowe węgierskie danie, jakim jest bogracz.Panie zadeklarowały, że w najbliższych dniach wypróbują ten przepis, a wrażeniami smakowymi podzielą się na kolejnym, majowym spotkaniu. W podziękowaniu pan Andrzej został obdarowany przez opiekunki klubu przydatnym w jego fachu zestawem akcesoriów szefa kuchni.
Nieco innymi – bo krajoznawczymi – wrażeniami podzieliła się członkini naszego klubu – Czesława Piechota, która opowiedziała o walorach turystycznych Węgier oraz ciekawostkach kulturowych i obyczajowych, a opowieść swą wzbogaciły pamiątki oraz barwne fotografie z jej pełnej przygód podróży.
Trzeba również dodać, że nasz klub wzbogacił się o nowego członka, którym jest pierwszy w klubie mężczyzna – Alojzy Pająk 😉
Przepis na bogracz
Mięso wieprzowe pokroić w paski,
podsmażyć cebulę pokrojoną w grubszą kostkę,
dodać pokrojone w kostkę warzywa: seler, marchew,
pietruszkę i wszystko razem dusić.
Pod koniec dodać też kiełki ostre (np. rzodkiew)
Przyprawić solą, pieprzem i ostrą papryką.
Podawać z kluskami.
Kluski
szklanka mąki
łyżeczka masła (lub oleju)
jajko
50 ml wody lub mleka
pieprz
papryka ostra
Zagnieść składniki, uformować kulki i wrzucić do wrzątku
SMACZNEGO!!!