W czwartek, 7 listopada o godz. 18.00 zapraszamy na spotkanie naszego Klubu Miłośników Podróży Przez kontynenty, którego gościem będzie Piotr Strzeżysz. Opowie o swojej drodze z Patagonii na Alaskę.
Na spotkaniu usłyszymy, że daleki, obcy nieznany świat jest bliższy, niż nam się na co dzień wydaje, że w ludzie w nim są dobrzy, ciepli i gościnni, a dzikie zwierzęta spokojne, ufne i przyjazne. Że można cieszyć się z zimna, deszczu i niewygody, a szczęście i uśmiech odnaleźć w najprostszych, najbardziej banalnych momentach w życiu. I choć niekoniecznie trzeba w tym celu ruszać się z domu na drugi koniec świata, to podróż w niewymuszony sposób bardzo w tym „odkrywaniu” pomaga.
Obejrzymy zdjęcia i posłuchamy opowieści o drodze z Patagonii na Alaskę, a rozpoczniemy od filmu – kilku przepięknych migawek i monologów z życia współczesnego nomady, który włóczy się po świecie, szukając w nim swojego miejsca. Samotne noce w bezludnych zakątkach globu, obcowanie z duchami, niezliczone spotkania z „innym”, rude koty, bezdomne psy i przemożne pragnienie niedojechania do celu – to wszystko składa się na portret jednego z najoryginalniejszych polskich podróżników, autora m.in. „Snu powrotu” i „Powidoków” (wyróżnionych nagrodą Magellana i Bursztynowym Motylem za najlepszą książkę podróżniczą roku), który od zawsze marzył, żeby być ptakiem.
Piotr Strzeżysz
polski podróżnik, pisarz i fotograf, laureat Nagrody Kolosa w kategorii Podróże (2014) i Nagrody Bursztynowego Motyla im. Arkadego Fiedlera (2015). Jest głównym bohaterem filmu Bartosza Liska „Nie dojechać nigdy” (2017).
Prowadzi stronę http://onthebike.pl/ na której przedstawia się słowami:
Mam siedem lat i lubię jeździć rowerem.
Przewłóczyłem się przez kawałek świata, ale ciągle coś gdzieś mnie pcha. Są chwile, kiedy myślę, że pewnego dnia się zatrzymam. Ale potem zasypiam, śnię o lataniu i wiem, że sam nigdy tego nie zrobię.
Taka karma.