
Wzorem ubiegłego roku, w ramach 3.dniowego Święta Kobiecości – nie tylko z udziałem pań i nie tylko dla pań – zaproponowaliśmy naszym gościom trzy różne odsłony kobiecości.
5 marca odbyło się spotkanie pod hasłem: Sztuka jest kobietą. Dowiodła tego wszechstronna artystka, pieśniarka, malarka i poetka – Jolanta Ciecharowska, która w ramach cyklu: Czwartkowych wieczorów literacko-muzycznych wraz z akompaniującym jej kompozytorem i aranżerem Romualdem Andrzejewskim przenieśli publiczność w świat poezji, muzyki i obrazu. Nie bez powodu Jolantę Ciecharowską nazywa się człowiekiem renesansu łączącym pasje do plastyki, poezji, muzyki oraz teatru. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem, płaskorzeźbą i grafiką. Śpiewa oraz komponuje muzykę do swoich wierszy, ilustruje także muzycznie poezję innych twórców.
Artystka czytała wiersze swojego autorstwa i śpiewała utwory do nich skomponowane, a także do tekstów innych twórców, m.in. poznańskich poetów: Łucji Dudzińskiej i Jerzego Struka. Teksty obrazowanie były przewijającymi się w tle malarskimi, wymownymi impresjami.
Drugim wydarzeniem w ramach naszego 3. dniowego Święta Kobiecości , które miało miejsce 6 marca było spotkanie w ramach Klubu Miłośników Podróży Przez kontynenty z Agnieszką Siejką – podróżniczką, która nie wyobraża sobie życia bez gór, podróży, przygody i porcji adrenaliny. Tym razem kobiety pokazane wielokulturowe uwarunkowania życia kobiet.
Opowiedziała o kobietach – mieszkankach Libanu, Iraku, Maroka i Indii, żyjących w różnych warunkach, wywodzących się z różnych warstw społecznych, podlegających zasadom różnych religii i obyczajowości. O kobietach, które bez względu na miejsce zamieszkania i religię zawsze dbają o swoje rodziny i opiekują się domem, marzą o spokoju szczęściu i miłości. O kobietach, które w różnych światach odgrywają rolę jaka jest im przypisana, a gdy się z nią nie zgadzają muszą protestować i walczyć o swoje prawa do nauki i wolności słowa, czy godne traktowanie.
Ostatnią kobiecą odsłoną, tym razem historyczną była projekcja filmu dokumentalnego Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego pt. Solidarność według kobiet na temat kilkunastu odważnych Polek, których mądrość, determinacja i zaangażowanie w opozycję lat 80. wpłynęły na zmianę realiów politycznych w Polsce. Współreżyserka, urodzona w 1981 roku, symboliczna córka Solidarności próbuje odzyskać dla tych zapomnianych kobiet miejsce w narracji historycznej. Uczestnicy wieczoru usłyszeli wypowiedzi bohaterek filmu: Jadwigi Chmielowskiej, Anny Dodziuk, Joanny Gwiazdy, Janiny Jankowskiej, Ewy Kubasiewicz, Henryki Krzywonos, Barbary Labudy, Heleny Łuczywo, Ewy Ossowskiej, Zofii Romaszewskiej, Bożeny Rybickiej, Grażyny Staniszewskiej, Jadwigi Staniszkis, Ludwiki Wujec, Ewy Zydorek i innych. To prawdziwy ukłon w stronę tych, które nie pełniły ról przywódczych, podobnie jak ich walczący koledzy, ale z determinacją pełniły rolę „aktorek drugiego planu”. Wymowa filmu, tematyka, zaprezentowane postacie skłoniły uczestników naszego filmowego spotkania do ożywionych rozmów dotyczących tamtych wydarzeń i loli w nich kobiet.
Ku naszemu zadowoleniu każda z odsłon kobiecości znalazła swoich odbiorców i zwolenników. Pokazała, to, co chcieliśmy przekazać: wszechstronny obraz kobiet – od wymiaru artystycznego, poprzez kulturowy, socjologiczny, aż po ten historyczny i polityczny.