
28 lipca minęło 10 lat od śmierci Zbigniewa Herberta, jednego z najwybitniejszych polskich poetów i myślicieli, którego wpływu na kształt współczesnego świata nie sposób przecenić. W tym roku przypada 10. rocznica jego śmierci. Z tej okazji Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął w lipcu 2007 uchwałę o ustanowieniu roku 2008 Rokiem Herberta: “W dobie kryzysu wartości i bolesnego zwątpienia stał twardo po stronie zasad: w sztuce – kanonu piękna, hierarchii i rzemiosła, w życiu – kodeksów etycznych, jasno odróżniających dobro od zła (…) Wprowadził do polszczyzny formułę – przykazanie – słowa „Bądź wierny. Idź!” – czytamy w sejmowej uchwale.
Kulminacyjnym punktem obchodów ROKU HERBERTA w naszej bibliotece był Poranek z Herbertem w dn. 7 listopada 2008 r. Uczniowie Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Staszica wzięli udział w warsztatach literackich pt. „Lekcja z Panem od Poezji”, które przygotował i prowadził prof. Przemysław Czapliński z UAM w Poznaniu, historyk literatury i krytyk literacki, znawca poezji Herberta. Podczas warsztatów wspólnie analizowano wiersze: „U wrót doliny”, „Żeby tylko nie anioł”, „Zegarek na rękę”, „Śmierć pospolita” i „Wyspa”.
Po części warsztatowej grupa sceniczna „Kuślińskie Maski” zaprezentowała widowisko teatralne oparte na poezji Herberta – „Wieczór z Herbertem”. Autorką scenariusza, wyróżnionego I miejscem w konkursie zorganizowanym przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu jest bibliotekarka z Kuślina – Maria Czekała. Aktorzy ukazali publiczności – którą stanowiła młodzież – jej własny świat. W ten beztroski świat wkrada się niczym zjawa postać poety, którego obecność dokonuje ważnych zmian nie tylko w zachowaniu i podejściu do obowiązków młodych ludzi, ale również wnosi świeżość w ich umysły, rodzi chęć poszukiwania i tworzenia.
Zbigniew Herbert (ur. 29 października 1924 we Lwowie) – poeta, eseista, dramatopisarz, autor słuchowisk; kawaler Orderu Orła Białego. Z wykształcenia ekonomista i prawnik. W czasie wojny był żołnierzem AK. Jako poeta zadebiutował na łamach prasy w 1950; jego debiut książkowy, tom wierszy „Struna światła” ukazał się w 1956. Do najbardziej cenionych dzieł Herberta należy cykl utworów o Panu Cogito, postaci zanurzonej we współczesności, a jednocześnie mocno zakorzenionej w europejskiej tradycji kulturowej. W latach 80. Herbert stał się sztandarowym poetą polskiej opozycji. Od 1986 mieszkał w Paryżu, gdzie współpracował z „Zeszytami Literackimi”; do Polski wrócił w 1992.
Na każdy jego wiersz się czekało, każdą kolejną książkę omawiało w gronie miłośników poezji jako wydarzenie artystyczne i moralne wielkiej wagi. Można było ręką zasłonić nad wierszem nazwisko autora, a i tak tekst jego był zawsze rozpoznawalny. Dane mu było mówić głosem własnym, co zdarza się tylko wielkim artystom. Jego twórczość to w literaturze, nie tylko polskiej, ale i światowej, wartość bezwzględna. Czas jej nie skruszy, bo zawsze będą czekały ludzi dramatyczne wybory, nadzieje i złudzenia, i konieczność rozpoznania prawdy w zamęcie rzeczywistości. A o tym właśnie pisał Herbert aż do śmierci. Należy mu się wieczność, że robił to tak pięknie. /Wisława Szymborska/