
We wtorkowy wieczór, 24 stycznia zaprosiliśmy na pierwsze spotkanie z naszego nowego cyklu zatytułowanego: „Spotkania z przyrodą”. Jego pomysłodawcą i inicjatorem jest Adam Rybarczyk, absolwent Technikum Leśnego w Rogozińcu i Akademii sztuk Pięknych w Poznaniu, eksplorator i wielki miłośnik przyrody. Na cykl składa się sześć tematów związanych z przyrodą naszego terenu, które będą odkrywane raz w miesiącu panów – z brodą i bez brody – od biologii i przyrody: wspomnianego już Adama Rybarczyka i nauczyciela biologii Zespołu Szkół nr 2 im. S.Staszica – Rafała Putza. Adresatami spotkań są przede wszystkim mieszkańcy Nowego Tomyśla i okolic, interesujący się przyrodniczym entourage’em naszej okolicy, chcący poznać ciekawostki dotyczące okolicznej botaniki, życia zwierząt i historii tutejszego krajobrazu.
Podczas pierwszego spotkania, prowadzący wyjawili przyrodnicze tajniki naszego terenu, opowiedzieli o ciekawostkach florystycznych, ze zwróceniem szczególnej uwagi na roślinę zwaną nasięźrzałem, objętą ścisłą ochroną, która utożsamiana jest często ze świętojańskim kwiatem paproci. Skąd taka dziwna nazwa? Aleksander Brückner wyjaśnia, że nazwa jest bardzo stara, odnotowana już w XV wieku. Pierwotnie zapisana jako nasieźrze, później dopiero jako nasięźrzał. Była to roślina „miłośnicza”, sprawiająca, że na się źrzeć (zerkać, spoglądać) będą. Nic dziwnego, że skoro miała w wierzeniach moc miłosną, to była pilnie poszukiwana w noc Kupały.
Warty uwagi i dyskusji podczas tego spotkania był również postulat pana Adama o utworzeniu użytku ekologicznego w okolicy Nowego Tomyśla.
Trwające dwie godziny, bardzo ciekawe spotkanie, poprowadzone było w ożywionej formie dialogu ze sporą dawką humoru. Kolejne odbędzie się 21 lutego, a poświęcone będzie rzadko spotykanemu lesie naturalnemu, na przykładzie części leśnej Zespołu Parkowo-Pałacowego w Wąsowie.