
Letni sezon w naszej Galerii na Piętrze zakończyliśmy otwarciem wystawy Marii Gostylli-Pachuckiej zatytułowanej: Na pożegnanie lata…Ptaki w akwarelach i na tkaninach, które miało miejsce w poniedziałkowy wieczór, 17 września. Barwne ptaki można podziwiać jeszcze długo, bo aż do 6 października. Gorąco zachęcamy.
Artystkę przedstawiła kierownik Działu Udostępniania i Informacji – Róża Mleczak, po czym oddała głos samej twórczyni, która z chęcią opowiedziała o o swojej pasji, pracy i innym aktywnościom jakim oddaje się każdego dnia. Jak się okazało, pani Maria jest posiadaczką wielu uzdolnień, co udowodniła podczas wernisażu. Nie dała się długo namawiać na zagranie kilku utworów na pianinie, a nawet zaśpiewanie piosenki ze swojej młodości.
Maria Gostylla-Pachucka jest absolwentką Wydziału Malarstwa wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Dyplom uzyskała w 1960 roku, w pracowni prof.Eugeniusza Gepperta. Uprawia malarstwo akwarelowe i rysunek, jednak głównym kierunkiem jej twórczości jest tkanina artystyczna.
Jej prace eksponowano na około 150 wystawach w kraju i poza jego granicami. W latach 1972-1990 należała do znanej wrocławskiej grupy tkackiej „10xTak”. Od 1981 roku utrzymuje ścisłe kontakty z Francją, gdzie często prezentuje swoje prace. Obecnie współpracuje z grupą francuskich tkaczek „Fil en Main”.
Artystka jest również absolwentką Szkoły Muzycznej II stopnia. Przez wiele lat uczyła gry na fortepianie. Nauczanie w szkole muzycznej jest jej drugim zawodem. Wpływ muzyki znajduje często odbicie w jej twórczości plastycznej.
Oprawę muzyczną wernisażu zapewniła uczennica Prywatnego Ogniska Muzycznego w Nowym Tomyślu w klasie śpiewu Katarzyny Sukiennickiej – Inez Dybizbanska. W jej wykonaniu wybrzmiały takie utwory jak: „Dziewczyna z granatem” i „Taki kraj”.
Miłym akcentem wernisażu było losowanie wybranych przez artystkę prac. Piękne akwarele Marii Gostylli-Pachuckiej trafiły do rąk: Ireny Murawskiej i Teresy Dziewiałtowskiej.
Na koniec nie zabrakło ciekawych kuluarowych rozmów przy aromatycznej kawie i słodkich wypiekach.