W czwartek, 6 listopada o godz. 18.00 zapraszamy na niezwykły wieczór, w którym subtelność artystycznej osobowości przenika się ze sztuczną inteligencją.
Malowane słowem – koncert poezji śpiewanej
– ten tytuł może budzić oczekiwania, że będę grał i śpiewał…
Ale ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie gram na żadnym instrumencie i nie śpiewam.
A jednak – zapowiedź nie jest fałszem.
Prawdziwa jest poezja, śpiew, muzyka i … barwy, jakie usłyszycie w tych piosenkach…
To moje poetyckie teksty zinstrumentalizowane z użyciem niezwykłego narzędzia, jakim jest sztuczna inteligencja, AI.
Uzyskane efekty zadziwiają, nawet mnie – jako autora. W tej postaci teksty nabierają barw i nowego wyrazu.
Są mocniejsze niż wiersz przeczytany na scenie.
Od udziału AI w naszym życiu nie da się uciec. Z każdym dniem będzie jej w nim coraz więcej.
Ale…na razie… AI… to tylko narzędzie, którym można się posługiwać lepiej lub gorzej. Oceńcie sami….
Zapraszam!!!
Maciej Kolańczyk