
We wtorek, 16 listopada, w naszej Galerii Na Piętrze miało miejsce otwarcie wystawy bardzo nostalgicznych, jesiennych fotografii autorstwa Wojciecha Teleszyńskiego i Izabeli Teleszyńskiej, którą można oglądać do końca listopada. To już druga wystawa, prezentująca prace Wojciecha Teleszyńskiego, która została wyeksponowana w nowotomyskiej bibliotece w 2021. Przypomnijmy, że poprzednią, zatytułowaną „Miasto w obiektywie”, artysta współtworzył wraz z Marcinem Izydorkiem, który udostępnił wówczas dawne nowotomyskie pocztówki ze swoich zbiorów.
Przybyli na wernisaż bliscy artysty oraz admiratorzy przyrodniczej sztuki fotograficznej podziwiali tę stonowaną, ubraną w piękne barwy polską przyrodę, składali gratulacje oraz wpisywali się do księgi pamiątkowej pana Wojciecha. Tradycyjnie, wśród uczestników wydarzenia rozlosowano jako pamiątki-niespodzianki dwie fotografie autora.
Wojciech Teleszyński od młodzieńczych lat pasjonuje się fotografią. Ukończył kurs kinooperatora i fotograficznej dokumentacji. Prowadził sekcję fotograficzną dla młodzieży w Klubie Osiedlowym SM w Nowym Tomyślu. Był także organizatorem nowotomyskich konkursów fotograficznych o tematyce przyrodniczej i regionalnej. Interesuje się bronią i strzelectwem sportowym. Aktywnie udziela się społecznie w Środowiskowym Klubie Strzeleckim przy Zarządzie Rejonowym LOK w Nowym Tomyślu, za co został nagrodzony wieloma odznaczeniami w tym złotymi medalami ”Za Zasługi Dla Obronności Kraju” oraz „Za Zasługi dla Ligi Obrony Kraju”. Fotografie jego autorstwa były prezentowane w bibliotekach w Nowym Tomyślu, Świebodzinie, Lwówku, Miedzichowie, Bolewicach oraz w domach kultury: w Poznaniu, Nowym Tomyślu, Wolsztynie, Opalenicy i Buku. Jego prace zyskiwały nagrody w konkursach fotograficznych. Fascynuje się przyrodą i lubi pracę w ogrodzie, często fotografuje kwiaty, krajobrazy i stare budynki. Należy do koła Regionalistów przy NTK. W 2019 r. otrzymał tytuł: Osobowość Roku w plebiscycie Głosu Wielkopolskiego.
Izabela Teleszyńska – urodzona w Nowym Tomyślu, od wielu lat mieszka w Holandii. Odkąd sięga pamięcią, fotografia zawsze była obecna w jej życiu. Pierwszy aparat, Zenit dostała od taty. Pamięta dni w ciemni i wspólne plenery fotograficzne z kółkiem fotograficznym, organizowane przez tatę. Jej serce należy do fotografii analogowej, ale czasami sięga także po aparat cyfrowy. Fotografia jest dla niej sposobem wyrażania. Jej zdjęcia są odzwierciedleniem tego co czuje i przeżywa. Są jak myśli przelane na papier, momenty; chwilowe migawki uczuć. Ważną rolę odgrywają w nich światła i linie. Poruszone, nieostre i rozmyte obrazy, które tworzy, są uświadomieniem czasu, jednorazowości i wyjątkowości chwili, w której powstaje zdjęcie.