W świecie dziecięcych książeczek…
19 listopada zawitała do Bukowca autorka książek dla najmłodszych – Agnieszka Frączek. Spotkanie rozpoczęło się pytaniem autorki: Czy krowy jeżdżą na nartach? – co wzbudziło u dzieci wielkie rozbawienie i rozładowało atmosferę. Dalej poszło już jak z płatka. Były czytane wiersze pani Agnieszki, składane przez dzieci rymy i wiele, wiele pytań do autorki. Aktywność dzieci sięgała zenitu. Układane rymy i dwuwiersze nie stanowiły żadnego problemu, co zostało przez autorkę skomentowane słowami: Jesteście prawdziwą kopalnią pomysłów, jeśli kiedyś będę potrzebowała pomocy, to wiem do kogo się zwrócić. Na koniec spotkania można było zakupić książkę i otrzymać rymowany autograf pani Agnieszki.
…dalekich podróży…
Tego dnia spotkanie z autorką nie było jedyną atrakcją w bukowieckiej bibliotece. Po południu odbyło się kolejne Spotkanie przy kawce, na które przybyło zdecydowanie więcej osób niż na poprzednie, a gościem w tym dniu była nowotomyska podróżniczka i fotograf – Stanisława Waszkowiak, która po przejściu na emeryturę zajęła się podróżowaniem i to właśnie podróże stały się jego pasją. Do Bukowca przywiozła ze sobą mnóstwo zdjęć i pamiątek z podróży, m.in. sari, pałeczki do jedzenia i kobiece ozdoby, a że było to kobiece spotkanie – trafiła w dziesiątkę. Całe spotkanie przebiegało w ciepłej i serdecznej atmosferze, nie tylko ze względu na klimat krajów, które zwiedziła, ale również z uwagi na niezwykle interesujący przekaz. Z całą pewnością podróżniczka potrafiła „dotrzeć” do nas i zaciekawić, a także „dodać otuchy” – powiedziała bibliotekarka Danuta Łebkowska.
…i ukochanych pluszaków
Tak brzmiało motto listopadowych spotkań odbywających się cyklicznie pod hasłem Popołudnie z książką. Dzieci przyniosły do biblioteki swoje przytulanki – pluszowe misie. Misie te oraz książki i czasopisma, których bohaterami są właśnie misie posłużyły do zorganizowania wystawy. 3 listopada dzieci uczyły się piosenki o miśku, który bał się ducha, a pani bibliotekarka czytała fragment książki o niesfornym misiu Pako, porównując jego zachowanie z naszym. Dzięki temu dzieci dowiedziały się, ze pisząc o misiu i innych zwierzątkach autor miał na myśli również ludzkie postępowanie – powiedziała Danuta Łebkowska. 24 listopada młodzi czytelnicy bukowieckiej biblioteki świętowały Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia, który od wielu pokoleń stanowi najlepszą dziecięcą przytulankę. Dzieci chętnie przedstawiały swoje misie, malowały na balonach ich wesołe wizerunki. Wszyscy doskonale wiedzą, że misie uwielbiają miód, ale czy tak naprawdę miód jest zdrowy? Na ten temat toczyła się dość żarliwa dyskusja wśród młodych uczestników spotkania. Tym razem nie mogło obyć się bez czytania fragmentu książki Kubuś Puchatek oraz znanych i lubianych przez dzieci zabaw: Stary niedźwiedź mocno śpi czy . Po wesołych zabawach, kiedy zmęczenie dało się we znaki dzieci odpoczywały, zajadając się zdrowymi jabłkami. W tym czasie niespodziewanie zjawili się w bibliotece mili goście prosto z Pacanowa: pluszak Alf o siedmiu żołądkach, osiemnastoletni miś Marcin, a wraz z nimi pani Magda Skowrońska z Międzychodu – wielbicielka Koziołka Matołka. Z wielką pasją opowiadała dzieciom o jego rozlicznych przygodach, przeczytała fragment książki i pokazała film o koziołku.