Niezwykle wzruszająca i ciepła powieść, mocno nasycona emocjami. Towarzyszymy głównej bohaterce podczas trudnego oczyszczania przeszłości z bolesnych wspomnień, zdobywania wiedzy na temat własnej tożsamości, silnego pragnienia rozpoczęcia nowego etapu życia w spokoju, spełnieniu i radosnej gotowości do ofiarowania miłości nowemu członkowi rodziny. Decyzja o adopcji wywołuje mnóstwo obaw, czy jest się dostatecznie dojrzałym, odpowiednio przygotowanym, albo wystarczająco dobrym, aby zaopiekować się dzieckiem. W tym naturalnym procesie upewniania się co do swojej wartości, z pewnością nie pomagają skrywane tajemnice, chronione sekrety, poczucie krzywdy, wyrzuty sumienia czy zerwane na kilkanaście lat więzi z bliskimi. Przyjmując do domu i serca dziecko, powstaje wewnętrzna potrzeba uporządkowania dotychczasowych spraw, pogodzenia się z tym co nieodwracalne, odrzucenia negatywnych emocji związanych z obciążającymi psychikę echami wydarzeń sprzed wielu lat.
Molly, specjalistka od prawa rodzinnego, i jej mąż Aidan, zajmujący się prawem imigracyjnym, oboje tuż przed czterdziestką, po utracie własnego biologicznego dziecka czują wypełniającą ich wielką pustkę, zgłaszają się do programu adopcji otwartej, która umożliwi im zostanie rodzicami. Jednak kobieta ma duże wątpliwości, czy faktycznie dobrze robi chowając głęboko w tajemnicy okoliczności, w jakich straciła rodziców. Stopniowo uświadamia sobie, że prawdziwego uczucia i bliskości nie można budować na kłamstwie, niedomówieniach i pozorach. Zagłębiając się w przeszłość poszukuje prawdy, zrozumienia, akceptacji, pojednania i ukojenia. Czy uda się jej uporać z wrażeniem bycia oszukaną, z silnym gniewem, z potężnym lękiem przed zmierzeniem się z dawnym dramatycznym fragmentem życia? Jak bardzo zmieni nastawienie do tego, co kiedyś wywołało u niej traumatyczne przeżycia? Czy będzie potrafiła przebaczyć i jednocześnie poprosić o przebaczenie bliskie jej sercu osoby? Dlaczego powrót po dwudziestu latach do miasteczka Morrison Ridge staje się sprawdzianem jej charakteru i determinacji?