Sylwia Chutnik zabiera nas do barwnego półświatka lat 80-tych w Polsce. Do świata cinkciarzy i panienek do towarzystwa, do świata dansingów i gotówki płynącej szerokim strumieniem. W tych trudnych czasach byli ludzie, którzy umieli i lubili korzystać z uciech życia. Muzyka, nocne lokale, tańce i swawole, a przy okazji załatwianie interesów…
Wiesiek, główny bohater książki Sylwii Chutnik, to chłopak z Marymontu, ze smykałką do interesów, a przy tym Król życia i jednocześnie mąż i ojciec. Zapewniał swej rodzinie życie na odpowiednim poziomie, ale sam nie odmawiał sobie przyjemności. Swe dochody dzielił na części i jedna zawsze była przeznaczona na przyjemności. Bywał na dansingach, trzymał sztamę z kelnerami z nocnych klubów, ale również “pracował” pod bankiem wymieniając walutę, czy naciągał klientów pod Peweksem. Wiesiek był równym chłopem i generalnie nie miał wrogów, choć jednego hodował sobie na własnej krwawicy. Jakoś z synem mu się nie układało, choć go uwielbiał bardziej niż udaną córkę. Zginął w windzie, wracając z zakupami do domu…. Jego życie było krótkie, ale barwne – korzystał z niego i czerpał pełnymi garściami. Był barwnym warszawskim ptakiem – był…..
Sylwia Chutnik oparła fabułę książki Smutek cinkciarza na głośnej sprawie zamordowania warszawskiego cinkciarza. Sprawa została umorzona, a mordercy nigdy nie skazano. W malowniczy sposób przedstawiona została Polska z czasów PRL-u, z jednej strony bieda, puste półki, a z drugiej barwne nocne życie półświatka. Wplatane w treść powieści fragmenty popularnych w tych czasach piosenek, ubarwiają powieść i dodają jej specyficznego klimatu.