
W zeszłym roku w galerii naszej biblioteki gościły – cieszące się dużym zainteresowaniem – niezwykle wymowne fotografie Adama Polańskiego. Tym razem, we wtorkowy wieczór 7 września odbył się kolejny wernisaż jego prac, tym razem w części w tonacji czarno-białej.
5 minut to tytuł tej wystawy. – Czasami człowiek ma tylko ułamek, krótką chwilkę na zrobienie dobrego zdjęcia. – powiedział pan Adam. Rzeczywiście ma się wrażenie, że wiele z jego zdjęć powstało w kilka sekund. I właśnie one są najbardziej autentyczne…
Wśród wystawionych fotografii znalazły się ulotne – przyrodnicze (5 minut przed burzą, Red Island, Jedna nitka na wrzosowisku), nieprzeniknione – morskie (Nie płynie już nic, Portrety trzy, Morskie powroty) czy też dowcipne – sportowe (Sporty zimowe, Bezsilność tenisisty). Pan Adam przyznał jednak, że najbliższe jego sercu są zdjęcia powstałe z okazji 65. urodzin jego ojca. I właśnie zaprezentowana na wystawie tak bardzo osobista seria zatytułowana Pan Jan – Mój Ojciec zrobiła największe wrażenie na naszych bibliotecznych gościach. Zaciekawiły również zdjęcia nawiązujące do czasów PRL-u (Idą święta 13.12.1981, Dzisiaj Teleranka nie będzie i Siekierezada), a niezmiernie wzruszyły te, mówiące o cudzie powstania nowego życia (W mojej dłoni, Zaopiekuj się mną). Wiele osób szczególnie umiłowało sobie uliczne, niczym scenki rodzajowe fotografie Adama Polańskiego. Tym razem również nie zabrakło prac w tym klimacie ( Nazywam się życie, Wspomnienia).
Artysta udowodnił, że natchnienia nie trzeba szukać daleko. Obiektyw jego aparatu zatrzymał się na niedbałych nowotomyskich podwórkach (Bilet wstępu – dwa wina) i w okolicach stacji PKP (Świat wypadł mi z moich rąk). Zaś te najbardziej romantyczne fotografie powstały w niedalekiej Kuźnicy ((seria Come with me…).
W piękny świat fotografii idealnie wpisała się muzyczna dedykacja przyjaciół artysty: Tomasza Kaspra i Piotra Mańki, którzy zaproponowali znane przeboje we własnej, oryginalnej aranżacji. m.in. Luka i Stand by me.
Po odwiedzeniu świata obrazu artysty i wsłuchaniu się w słowno-instrumentalny przekaz muzyków, goście wernisażu mogli przyjrzeć się z bliska sprzętowi fotograficznemu pana Adama, a także zapoznać się z ciekawymi publikacjami na temat fotografii właśnie.
Ta niezwykle inspirująca, wielowątkowa wystawa będzie czynna do 27 września. Zachęcamy do jej zwiedzania.