
W piątek, 28 lutego odbyło się już 60. spotkanie w naszym Klubie Miłośników Podróży Przez kontynenty. Gościem spotkania był znany już nowotomyślanom Marcin Szymczak. Opowiedział o pachnącym kadzidłem Omanie. Zaprezentowane przez niego slajdy oraz egzotyczna muzyka urzekły klubowiczów. Podziwiali oni piaszczyste wydmy, klifowe wybrzeża, kolonialne fortyfikacje, barwne bazary i miasta o niespotykanej architekturze.
Nowotomyślanie obserwowali dziko żyjące zwierzęta – żółwie, delfiny i wędrowne ptaki, zachwycali się zachodem słońca na najwyższych wydmach w kraju, a także wędrowali po górach Al-Jabal al-Akhdar. Po pokazie, w kuluarach czytelni, przy kawie i domowych wypiekach długo jeszcze trwały rozmowy z podróżnikiem na temat jego wypraw.
Marcin Szymczak podróżuje wraz z żoną Anną i córeczką Igą. Z wykształcenia są geografami, z zamiłowania fotografami. Ich przygoda podróżnicza zaczęła się już w czasach studenckich, kiedy zorganizowali wspólnie kilka trekkingowych wypraw w Andy, Ałtaj, Tien Szan, góry Elburs czy Alpy Japońskie, Himalaje i Pamir. Wtedy też zmierzyli się z Jedwabnym Szlakiem w zachodnich Chinach, Uzbekistanie i Iranie. Dotarli na „Dach Świata” i pod świętą górę Kailasz dość nietypowo, z Kaszgaru. Smakowali zieloną herbatę pod Fuji, a także przemierzali amazońską dżunglę. Od pięciu lat nie wyobrażają sobie innego poznawania świata, jak we trójkę – z córką Igą. Razem zwiedzają świat od Nowej Zelandii przez Japonię, Chiny, Oman, Armenię, Gruzję, Europę po Maroko. Na wyjazdy zawsze zabierają aparat fotograficzny, a plon „bezkrwawych łowów” można zobaczyć w trzech autorskich albumach po Japonii, Boliwii i Tybecie.
www.fotografiapodroznicza.pl