Pseudologia, to skłonność do notorycznego kłamstwa, niekontrolowana potrzeba mówienia nieprawdy. Zaburzenie, które wymaga leczenia i interwencji psychiatry. Dobrego psychiatry specjalizującego się w tego typu zaburzeniach. Tak dobrego jak Emma Stein. Młoda, ambitna pani doktor, szczęśliwa i spełniona zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym, a niedługo matka…

… dopóki nie spotyka na swojej drodze Fryzjera. Seryjnego zabójcy kobiet, którego znakiem rozpoznawczym jest pozbawianie ofiar włosów. Z dnia na dzień uporządkowane życie Emmy rozsypuje się jak domek z kart. Rzeczywistość miesza się z imaginacją, fakty z fantazją. I Emma nie wie już co widzi, kto jest prawdziwy i co tak naprawdę wydarzyło się feralnego dnia w pokoju hotelowym. Emma popada w obłęd. W każdym napotkanym mężczyźnie widzi Fryzjera, jest przekonana, że ktoś ją śledzi, ma przeczucie, że jest obserwowana. Ta psychoza powoduje, że zwykła paczka inicjuje wydarzenia, które wyjaśnią zagadkę. Czy Emma naprawdę to wszystko sobie wymyśliła? Może ktoś chce jej to wszystko wmówić? A może sprawca tych wydarzeń nie jest naprawdę obcą dla niej osobą? To świetny thriller psychologiczny trzymający w napięciu do samego końca.

Na samym początku poznajemy dwójkę ludzi, którzy wbrew pozorom mają wszystko – dobrze płatną pracę, duży dom, mnóstwo pieniędzy, znajomych, a mimo to się rozwodzą … Wydaje się, że są pewni swojej decyzji, ponieważ nie akceptują już siebie nawzajem i za dużo w nich agresji do tej drugiej osoby. Tymczasem na ich drodze staje młoda dziewczynka, która odwraca całe ich dotychczasowe życie do góry nogami. Okazuje się, że to co niby było oczywiste wcale takie nie jest. Sarah wzbudza w nich emocje, jakich nie znali. Odkrywa w nich wiele pięknych cech i uczuć, których się po sobie nie spodziewali. Dziecko, które miało zostać z nimi tylko na chwilę – zostaje o wiele dłużej i dzięki temu pozwala im poznać się na nowo. To powieść o pasji, zagubieniu, podążaniu za marzeniami, walce z przeciwnościami losu, cierpieniu, bólu i niepewności jutra. Z drugiej strony to książka pełna miłości … Miłości połączonej więzami krwi, węzłem małżeńskim, czy miłości, która łączy człowieka i zwierzę. To książka o przyjaźni, bezinteresownej pomocy i odkrywaniu prawdy o sobie …

Zapraszamy bardzo serdeczne wszystkich obcokrajowców mieszkających w naszym mieście i okolicach do odwiedzenia naszej biblioteki w poniedziałek, 9 września o godz. 18.00. Przy słodkim poczęstunku i w miłej atmosferze porozmawiamy po polsku, poczytamy i rozwiążemy kilka językowych ćwiczeń.

Po wakacyjnej przerwie 19 września 2017 r. miłośniczki książek spotkały się w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, by omówić kolejną lekturę. Była nią Kryminalistka Joanny Jodełki. Główną bohaterkę Joannę (autorkę kryminałów) poznajemy, gdy siedzi brudna i odrapana na ławce i przyznaje się, że zabiła dwie osoby i musi uciekać … Małżeństwo jej dalekie jest od ideału. Mąż Krzysztof, autor bestselerowych poradników w życiu nigdy nie stosuje się do rad udzielanych czytelnikom. Żonę traktuje z góry – skutecznie ją tłamsząc. Sam natomiast uważa się za takiego, co to wszystko wie najlepiej. Mimo tego Joanna i Krzysztof planują spędzić sielski weekend w domku nad Bugiem. Na grilla zapraszają wspólnych znajomych, by miło spędzić czas. Następnego dnia wydarza się coś, co staje się osią opowieści, a wokół czego Joanna Jodełka buduje niezwykłą historię. Krótkotrwały romans oraz zabójstwo uruchamiają lawinę wydarzeń, która w tempie błyskawicznym, niczym śnieżna kula pochłania wszystkich i wszystko. Wydarzenia zmieniają się niczym w kalejdoskopie, a każdy kolejny rozdział zaskakuje. Dodatkowym atutem powieści jest naprzemienne opowiadanie całej historii i komentarze Joanny (bohaterki), ale tej, w której nikt nie rozpoznałby autorki kryminałów, kobiety brudnej, z dzikim wzrokiem, ciągle uciekającej, walczącej z myślami i demonami.
Omawiając lekturę stwierdziłyśmy, że jest to interesujący kryminał, który się dobrze czyta i który jest jedną z ciekawszych książek omawianych w DKK.

Dyskusyjny Klub Książki dofinansowano ze środków Instytutu Książki.

Jesienne Spotkanie z przyrodą, które odbyło się we wtorek, 26 października zainteresowało wszystkich, którzy chcieli dowiedzieć się więcej o siedliskach leśnych wokół Nowego Tomyśla. Temat jak zwykle w ciekawy i nietuzinkowy sposób podany był przez Adama Rybarczyka i Rafała Putza. 🙂

Prowadzący mówili o historii lasów na ziemiach polskich, o tym jak się zmieniały. Również o przejściu z rabunkowej gospodarki zasobami przyrody, do bardziej racjonalnego podejścia, o potrzebie istnienia zawodu leśnika (zwłaszcza w czasie ostatniej, medialnej wojny) , o tym, że to już nie tylko zysk ekonomiczny, lecz także potrzeba zachowania lasów dla przyszłych pokoleń jest istotna. W końcu opowiadali też o różnicach pomiędzy siedliskami leśnymi i pomiędzy borami a siedliskami lasowymi. Dotknęli siedlisk borowych i powoli zapuścili się w bory mieszane, podając przy tym zawiłości fitosocjologii i siatki typologicznej leśnej, która mówi nam często o potrzebach zmian w drzewostanie. Zakończyli swą opowieść stwierdzeniem, że mało jest już miejsc, gdzie naturze jeszcze blisko do tego, co było tu choćby tysiąc lat temu. /Adam Rybarczyk/

We wtorek, 3 października o godz. 18.00, w ramach DKK odbędzie się w naszej bibliotece spotkanie z pisarką Magdaleną Ludwiczak.

Magdalena Ludwiczak, z zawodu plastyk i dla kontrastu logistyk produkcji. Jej życie zawodowe toczy się w firmach produkcyjnych, jednak praca nie pozbawiła jej wewnętrznej wrażliwości na świat i sztukę. Uzdolnienia plastyczne, fotograficzne, a przede wszystkim nowo odkryte zdolności pisarskie, zmieniają nie tylko życie jej samej, ale również jej czytelników. W maju 2015 r. ukazała się jej debiutancka książka Cztery Rubiny, w roku kolejnym Dziewczyna z zaułka i w następnym – 2017, Tajemnica Błękitne Alkowy. Czwarta powieść czeka na wydanie, a piąta jest w trakcie tworzenia. W 2017 roku autorka została laureatem Gali Pięciu Wspaniałych, w dziedzinie KULTURA za napisanie wyżej wspomnianych powieści. Fascynuje się historią rodzinną i tworzy drzewa genealogiczne, które ukazują przeszłe pokolenia. Tworzy natomiast historię dla pokoleń przyszłych.

20 września obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka. Z tej okazji w bibliotece w Borui Kościelnej zostało zorganizowane spotkanie czytelnicze. Bohaterem spotkania była postać Pippi z książki Astrid Lindgren. Podczas zajęć dzieci poznały kilka historyjek o niesfornej dziewczynce oraz wykonały prace plastyczne. Dla wielu przedszkolaków, była to pierwsza wizyta ale na pewno nie ostatnia. Dzieci miały możliwość przejścia między regałami w wypożyczalni i zapoznania się z działem dla dzieci. Z wielkim zainteresowaniem słuchały wszystkich informacji oraz z chęcią oglądały kolorowo ilustrowane książeczki.

Wrześniowy koncert z cyklu Czwartkowych wieczorów literacko-muzycznych był zaproszeniem w świat klasyki, baśni i podróży po przeróżnych, tajemniczych opowieściach. To podróż poprzez dźwięki pianina, których autorem jest niezwykle uzdolniony nowotomyślanin: Jacek Szofer. Wystąpił on w wyjątkowym recitalu swych pięknych i przejmujących kompozycji. W programie wybrzmiały m.in. takie utwory jak: “Podróż do krainy marzeń”, “Anielskie Ogrody”, “The end is the beginning – czas nowej podróży”, “Tajemnicza kraina”, “Opowieść-prolog” oraz tytułowy – “Opowieści spod zamkniętych powiek”. Część z tych utworów nowotomyślanie mieli przyjemność posłuchać 4 lata temu, kiedy to pan Jacek po raz pierwszy koncertował na bibliotecznej scenie. To właśnie pierwsza część programu odwoływała się do tamtego czasu, a jej klimat był zdecydowanie romantyczny i baśniowy. W drugiej części muzyk pokazał swoją dojrzałość, a także złożoność postrzegania świata i interpretowania go. I wszystko to bez znajomości zapisu nutowego. Jest samoukiem, o jego zainteresowaniu muzyką i kompozycją zadecydował podziw dla dziadka, który jako jedyny spośród domowników potrafił grać na pianinie. Inspiracją do tworzenia są dla niego ważne wydarzenia, które dzieją się na świecie, a także doświadczenia z życia osobistego i własnych przeżyć. Jednym słowem cała gama emocji. Jego mistrzami są Przemysław Gintrowski, Jacek Kaczmarski i Zbigniew Łapiński, którym poświęcił jeden z najnowszych, mocno nacechowany emocjonalnie utwór – “Nieme epitafium dla zapomnianego Tria”. Utwór ten zakończył nasz czwartkowy, bardzo ciepło przyjęty, muzyczny wieczór.

To niezwykły zapis wspomnień dwudziestoczterolatka, który nie mając praktycznie żadnych oszczędności postanowił na własną rękę zwiedzić kraje Ameryki Południowej. I tak oto przez 471 dni przemierzył ponad 28 000 kilometrów, należy przyznać, że jest to imponujący wynik. Przez te szesnaście miesięcy samotnej podróży “na stopa” odwiedził Ekwador, Kolumbię i Wenezuelę, przy okazji udowadniając, że niemożliwe staje się możliwe. Wystarczy tylko chcieć! Tony Kososki w swojej najnowszej książce pokazuje nam również świat, którego nie znamy na co dzień i nie znajdziemy w żadnych podręcznikach, katalogach podróży, ani innych tego typu przewodnikach. Świat ludzi niezwykle przyjaznych, uczciwych i pomocnych, którzy widząc młodego mężczyznę spełniającego swoje marzenia postanawiają mu pomóc. To właśnie dzięki nim ta samotna podróż była możliwa, była też siłą napędową młodego Gdańszczanina. To również dzięki tym ludziom autor książki mógł odwiedzić tak niezwykłe miejsca, jak Machu Picchu, Galapagos, czy też kolumbijską Bogotę. Ta porywająca relacja z podróży po Ameryce Południowej jest, także niezwykłym obrazem determinacji i siły, jaką jest w stanie posiadać człowiek, który po prostu spełnia swoje marzenia.

To połączenie thrillera i kryminału. Autorka ukazuje realia przytułków. Warunki oraz pracownicy takich miejsc wprowadzają w stan osłupienia. Wiek XIX i XX to niedaleka przeszłość, a jednak nadal praktykowane są tak straszne zachowania. Człowiek człowiekowi potrafi wyrządzić ogromną krzywdę bez najmniejszych skrupułów. W tamtych czasach oskarżenie kogoś o niepoczytalność stawało się normalnym działaniem. Najczęściej w taki sposób pozbywano się kobiet, które zostały zgwałcone lub miały zbyt wiele do powiedzenia, co mogło zaszkodzić męskiej części rodziny. W XIX wieku wszystko, co odstawało od normy było powodem do wstydu. Nieplanowana ciąża była na pierwszym miejscu. To właśnie przez nią Grace Mae musi “zniknąć” do czasu rozwiązania. Dziewczyna z wyższych sfer, córka senatora zhańbiona – ta sprawa nie może ujrzeć światła dziennego. Okrutny ojciec zamyka Grace w ośrodku dla obłąkanych. Nie jest ona jedyną “niepotrzebną” osobą w przytułku, zdrowi i chorzy ludzie mieszają się, a granica pomiędzy normalnością, a szaleństwem się zaciera. Pewnego dnia los Grace się odmienia. Za sprawą doktora Thornhollow’a, zajmującego się psychologią kryminalną i pewnej intrygi, dziewczyna opuszcza mury więzienia i rozpoczyna nowe życie. Wraz z lekarzem udaje się w pogoni za niebezpiecznym mordercą. Udając obłąkaną, zbiera ślady z miejsc zbrodni i magazynuje je w swoim wyjątkowym umyśle. Czy ten duet usidli niebezpiecznego mordercę?

W środę, 18 września w naszej Galerii na piętrze, w ramach cyklu: wyszukiwarkatalentow.pl, odbył się wernisaż prac nowotomyślanki – Katarzyny Kudełki.
Jej zróżnicowane tematycznie obrazy przyciągnęły do biblioteki spore grono miejscowych admiratorów sztuki, znajomych, przyjaciół i rodzinę. Przy domowych wypiekach ręki mamy artystki długo toczyły się kuluarowe rozmowy o sztuce i tworzeniu.
Prezentowane obrazy zrobiły ogromne wrażenie na zwiedzających, chociaż sama twórczyni przyznaje, że maluje jedynie w wolnych chwilach, amatorsko, ciągle poszukując środków wyrazu i doskonaląc swój artystyczny warsztat. Podejmuje próby malowania farbami olejnymi, akrylowymi oraz pastelami. Maluje pejzaże, akty i wielkoformatowe kompozycje abstrakcyjne, które cechuje ekspresja i mocny kolor. W większości jej prace powstają spontanicznie, zainspirowane literaturą, filmami, otaczającą przyrodą, architekturą.Na co dzień pracuje jako nauczycielka w szkole Podstawowej im. Bolesława Malinowskiego w Chmielinku. Znajduje jednak również czas na angażowanie się w życie społeczne i kulturalne.
Dedykację muzyczną tego wieczoru sprawiła Patrycja Spychała, uczennica klasy śpiewu Katarzyny Halasz Prywatnego Ogniska Muzycznego w Nowym Tomyślu. Swym aksamitnym, pięknym głosem wprowadziła gości w ten niecodzienny klimat wystawy.
Tradycyjnie podczas wernisażu odbyło się losowanie jednej z prac artysty. Jej szczęśliwym posiadaczem został Dariusz Maziec.

W piątek, 15 września odbyło się w naszej bibliotece pierwsze po wakacyjnej przerwie spotkanie Językowego Pogotowia. Byli wierni uczestnicy naszych zajęć: Irina i Andriej, jak również zupełnie nowe twarze, osoby, które od niedawna mieszkają w naszym mieście. Były wesołe wspomnienia wakacyjnych wojaży, które wiodły głównie do Ojczyzny kursantów, czyli na Ukrainę. Było też sporo słownictwa dotyczącego spędzania wolnego czasu, zainteresowań i pasji. Tego dnia wspomogli nas: stażystka Martyna Kasperek oraz wolontariusze, studenci filologii ukraińskiej na UAM w Poznaniu: Jakub i Adam.

W czwartek, 28 września o godz. 18.00 zapraszamy na pierwsze po wakacyjnej przerwie spotkanie w Klubie Miłośników Podróży Przez kontynenty. Tradycyjnie wrześniowymi gośćmi będą: Katarzyna i Andrzej Mazurkiewiczowie.
Zaprezentują pokaz zatytułowany: HIMACHAL PRADESH – NA STYKU KULTUR.
Najbardziej różnorodny region indyjskich Himalajów, w którym przenikają się hinduizm z buddyzmem. Niewielkie księstwa dawniej ukryte w górskich dolinach łączyły szlaki karawanowe wiodące przez wysokie przełęcze – dziś stanowią ciekawe trasy trekkingowe. Odwiedzimy Shimlę – dawną stolicę kolonialnych Indii, Dharamsalę – siedzibę Dalaj Lamy i centrum kultury tybetańskiej, przejdziemy przez przełęcz Indrahar do doliny Chamby, wyruszymy z pasterzami kóz i owiec Gaddi przez zaśnieżoną przełęcz Kugti w okolicy świętej góry Mani Mahesh Kailash, zachwycimy się drewnianą architekturą Kinnauru leżącego w dolinach rzek Sutlej i Baspa, dotrzemy do księstwa Spiti z tybetańskimi klasztorami i krajobrazami.
Powędrujemy też przez przełęcze Bapa i Pin Parvati szlakami łączącymi Spiti z Kinnaurem i doliną Kullu. Opuścimy Himachal Pradesh przechodząc przez przełęcz Parang La i docierając nad zjawiskowe jezioro Tso Moriri leżące w zamieszkałym przez nomadów rejonie Rupszu.

Katarzyna i Andrzej Mazurkiewiczowie
Podróżnicy, przewodnicy wypraw poznawczych i trekkingowych, autorzy wystaw fotograficznych i książek o Himalajach, prekursorzy profesjonalnych pokazów slajdów podróżniczych w Polsce. Pasja podróżowania stała się ich sposobem na życie. W 1988 po raz pierwszy wyruszyli w Himalaje indyjskie i nepalskie.
Zbierając materiały do pokazów slajdów i przygotowując nowe trasy trekkingowe odbyli ponad 40 prywatnych wypraw w różne rejony Himalajów. Następnie przyszedł czas na Syberię, rosyjski Daleki Wschód, Mongolię, Azję Środkową, Bliski Wschód, Iran, Pakistan, Tybet, Turcję, Gruzję, Kirgizję, Wenezuelę i Tanzanię. Lubią wracać w te same miejsca a szczególnie chętnie wracają w indyjskie Himalaje. Wydali przewodnik trekkingowy „Himalaje indyjskie” oraz album „Himalaje – szlakiem karawan i pielgrzymów”. Od 1994 prowadzą Agencję Podróżniczą Terra Incognita, pilotują wyprawy trekkingowe, zorganizowali ponad 120 autorskich wypraw trekkingowych w Himalaje i inne góry świata dla niewielkich grup (Indie, Nepal, Tybet, Pakistan, Syberia, Mongolia, Tanzania, Gruzja, Kirgizja), z których ponad 90 poprowadzili osobiście jako przewodnicy trekkingowi, prezentują pokazy slajdy ze swoich podróży i organizują Festiwal Slajdów Podróżniczych TERRA.

Serdecznie zapraszamy na kolejną edycję cotygodniowych, porankowych spotkań dla dzieci, w wieku od 3 do 5 lat.W programie: czytanie bajek, zabawy i zadania plastyczne. Pierwsze zajęcia odbędą się 10 października o godz. 10:00.

Zapisy pod nr tel. 614421274

 

 

Miranda wraca po zsyłce na Sybir do domu, którego już nie zna. Minęło 10 lat odkąd ostatni raz widziały się z matką. Nic nie jest takie, jakie pamięta: ojciec nie żyje, rodzinny dom został zrównany z ziemią, a po powrocie dowiaduje się, że ma małego braciszka. Młoda kobieta nie potrafi pogodzić się z zastaną rzeczywistością, a wciąż mając w pamięci obraz ukochanego ojca – oficera Wojska Polskiego – nie może zrozumieć zachowania swojej matki, która go nie wspomina. Miranda jest wyniszczona nie tylko zewnętrznie – mróz i głód znacząco odcisnęły się na jej ciele – ale również wewnętrznie; to dziecko, które musiało walczyć o życie, patrzeć na śmierć swoich bliskich…. Maria przyjmuje pod dach córkę, którą myślała, że straciła na zawsze. Dziecko, które opłakiwała przez te wszystkie lata, jest teraz dorosłą kobietą – obcą, wrogo do niej nastawioną, wyniszczoną i zdziwaczałą. Wszelkie próby nawiązania kontaktu z Mirandą kończą się klęską, a na wierzch wciąż wypływa temat jej zmarłego męża, o którym nie chce pamiętać. Maria podjęła w przeszłości decyzje, które – mimo najlepszych chęci – okazały się tragiczne w skutkach. Chciała chronić swoje dzieci, ale wojna odpowiednio wszystko zweryfikowała. Teraz staje przed koniecznością walki z przeszłością, o której nie chce pamiętać; dla niej wojna i wszystkie te zdarzenia to już dawno pogrzebana przeszłość, ale dla córki to zupełnie nowa sytuacja, w której musi się odnaleźć, obie muszą…To powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami rodziny autorki i opowieściami mieszkańców Białegostoku, historia o trudnych latach wojny i niełatwych czasach powojennych.

Ciężko chora Jenna otrzymuje od losu najwspanialszy dar, o jakim kiedykolwiek mogłaby zamarzyć: szansę na drugie życie. Jednakże w trakcie rekonwalescencji odkrywa, że wraz z sercem dawczyni, otrzymała także coś jeszcze, mianowicie jej cząstkowe wspomnienia. Jenna jest wstrząśnięta. Przecież taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, bo serce to tylko narząd, prawda? Jednakże z dnia na dzień zaczynają się dziać wokół niej coraz bardziej niewytłumaczalne rzeczy, przez co kobieta jest zmuszona zrewidować swoje poglądy i zacząć akceptować fakt, że jej ciało i umysł już nie należą tylko i wyłącznie do niej. I o ile teoria o pamięci komórkowej ma coraz więcej zwolenników w środowisku naukowym, to do tej pory nie udało się znaleźć racjonalnego wytłumaczenia doznań, jakich doświadczają osoby po przeszczepie. To bardzo dobry thriller psychologiczny, w którym autorka porusza ciekawy temat pamięci komórkowej. Jaki wpływ może mieć ona na biorcę po przeszczepie serca? Czy nawracające dramatyczne wspomnienia pozwolą rozwiązać Jennie zagadkę śmierci jej dawczyni?

Po wakacyjnej przerwie, we wtorek, 26 września o godz. 18.00 zapraszamy na V Spotkanie z przyrodą, które poprowadzą panowie – z brodą i bez brody – od biologii i przyrody: Adam Rybarczyk i Rafał Putz. Tym razem opowiedzą o siedliskach leśnych wokół Nowego Tomyśla.

Już od czwartku, 14 września, w Filii w Bukowcu, wznawiamy cykliczne Spotkania z książką dla dzieci. Szczegóły na plakacie.

We wtorek, 19 września o godz. 18.00 zapraszamy na pierwsze po wakacyjnej przerwie spotkanie DKK. Rozmawiać będziemy o książce Joanny JodełkiKryminalistka.

W czwartek, 21 września o godz. 18.00 w ramach Czwartkowych wieczorów literacko-muzycznych zapraszamy na piano stories Jacka Szofera.

Ten muzyczny wieczór przeniesie publiczność w świat klasyki, baśni i podróży po przeróżnych, tajemniczych opowieściach. W programie usłyszymy autorskie kompozycje Jacka Szofera, m.in.: “Podróż do krainy marzeń”, “Anielskie Ogrody”, “The end is the beginning – czas nowej podróży”, “Nieme epitafium dla zapomnianego Tri”a i tytułowy – “Opowieści spod zamkniętych powiek”.

We wtorek, 12 września zaprosiliśmy na spotkanie z cyklu: Twórca i jego dzieło z nowotomyślaninem Adamem FrąckowiakiemTirem do Iranu oraz współuczestnikami opisywanych w książce wypraw: Władysławem Sawickim i Jackiem Gąstkiewiczem.

„Tirem do Iranu” to pierwsza w Polsce i jedna z nielicznych w Europie książka opowiadająca o pracy kierowcy ciężarówki pracującego na trasie na Bliski Wschód. Powstała w oparciu o pamiętnik z 1983 roku, kiedy to autor książki ruszył w swoją pierwszą trasę z Polski do Iranu. Prowadził ciężarówkę należącą do śremskiego oddziału firmy PEKAES Warszawa – 330.konnego Fiata 190 NC z przyczepą. Przejazd z Polski do Teheranu i z powrotem zajął 45 dni, a licznik wskazał odległość 10 310 kilometrów.

W autorskim wstępie do książki autor napisał: „Książka ta jest pewnego rodzaju kroniką z podróży. Kroniką szczególną, która wpisuje się w tą ciężką pracę zawodowych kierowców. Dla zwykłego czytelnika wydawać się może to monotonne, ale nie zapominajmy, że była to droga w bardzo trudnych warunkach zimowych. Książka została napisana przez kierowcę – zawodowca, dla którego każdy wykonany manewr miał duże znaczenie i był wyjątkowo ważny dla każdej innej sytuacji drogowej. Każdy podjazd i zjazd jest inny, ponieważ jest inna szerokość, profil, jak i pochylenie drogi, a to dla kierowcy nigdy nie jest standardem”.

Zadziwiająca jest ilość szczegółów, drobiazgów, detali, które jednoznacznie wskazują na to, że ta kronika z podróży nie powstała po latach, pisana była na bieżąco…a po 33 latach – trzeba dodać, że nie bez udziału Filipa Bednarkiewicza – twórcy strony internetowej www.40ton.net ujrzała światło dzienne.
Prowadząca spotkanie dyrektor biblioteki Lucyna Kończal-Gnap zwróciła uwagę, że książka ta jest nie tylko gratką dla miłośników transportu ciężkiego, ale również dla admiratorów fotografii, które wzbogacają opisy podróży.

Wieczór ten był pełen ciekawych historii, wspomnień i czasem wesołych, a czasem trzymających w napięciu anegdot.

Na spotkaniu obecni byli przyjaciele, rodzina i byli współpracownicy, a także osoby, które przyczyniły się do sukcesu wydawniczego książki.

Swoją obecnością zaszczycili: zastępca burmistrza Paweł Mordal, dyrektor Biura Poselskiego posła Marcina Porzucka w Pile – Adam Bogrycewicz, przedstawiciele i koledzy z pracy PEKAESu Warszawa oddziału Śrem: Anna Dekert, Renata Walewska, Krzysztof Walerski, Leszek Kozłowski, Ryszard Indycki i Krzysztof Kłos.

Narodowe Czytanie jest ogólnopolską akcją prowadzoną od 2012r. Charakteryzuje się publicznym czytaniem wybitnych polskich dzieł literackich, której celem jest tylko popularyzacja czytelnictwa, a także dbanie o tożsamość narodową.
Po raz pierwszy w tym roku bukowiecka biblioteka wzięła udział w akcji. Podczas poniedziałkowego spotkania miłośników historii Bukowca panie Bronisława Skotarek, Aneta Brudło i bibliotkarka Danuta Łebkowska czytały fragmenty tegorocznego wybranego dzieła-Stanisława Wyspiańskiego “Wesele”. Miłym przerywnikiem było wspólne śpiewanie przyśpiewek weselnych. Jak to na wesele przystało nie mogło zabraknąć placka drożdżowego. Pamiątkowy stempel pieczęcią przesłaną z Kancelarii Prezydenta RP otrzymały wszystkie biblioteczne egzemplarze “Wesela”. Spotkanie upłynęło w miłej i wesołej atmosferze, a uczestnicy wyrazili chęć udziału w Narodowym Czytaniu w przyszłym roku.

W minioną sobotę, 9 września przed naszą biblioteką było niezwykle barwnie, gwarno i wesoło. A to za sprawą naszej corocznej plenerowej imprezy, która tym razem poprowadziła licznie przybyłych uczestników szlakiem różnych kultur, poprzez piękne Barwy Świata.
Dzieci, ich rodzice, a także grupy koleżeńskie ochoczo sprawdzały się w zabawach quizowych, intelektualnych, artystycznych, sportowych i innych, odwiedzając pięć kulturowych Przystanków: indiański, afrykański, słowiański, dalekowschodni, skandynawski, a także Przystanek zaprzyjaźnionego z naszą biblioteką Nadleśnictwa Bolewice. W międzyczasie można było odwiedzić stanowisko Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Nowym Tomyślu, gdzie Bernarda Sobieska i Zofia Skotarek dokonywały pomiaru cukru i ciśnienia.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się również dodatkowe atrakcje imprezy: pokaz judo uczniów I Akademickiej Szkoły Podstawowej w Nowym Tomyślu, utkana opowieściami i dźwiękami afrykańskich instrumentów podróż do Afryki pod hasłem: Dzienniki z Afryki – od Sienkiewicza do muzyki, w którą zaprosili członkowie grupy Mozaika: Karolina Ociepka, Ksenia Starzyńska i Franciszek Leśniewski i energetyczny koncert zespołu Czarodziejska, łączącego style reggae, ska, funk i grającego w składzie: Pucio – perkusja, Zachary – gitara, Buźka – bas, Remix – klawisze, Blady – instrumenty perkusyjne, Lesiu – trąbka, Damian – saksofon, Chillu – wokal i Ersky – akustyk. Ostatnim punktem wydarzenia było oczekiwane przez wszystkich losowanie atrakcyjnych nagród za uczestnictwo w konkursie głównym i rozwiązanie plebiscytu: Skojarz tytuł książki. W międzyczasie można było tradycyjnie skosztować bibliotekarskich wypieków na CAFE PRZYSTANKU, które serwowały Teresa Misiaczyk i Renata Jędrzejewska, a także zapozować artyście Zdzichowi Połącarzowi do sesji portretowej. Na stanowisku Organizatora wszelkich informacji udzielały: Danuta Łebkowska i Maria Pigla, a nad ładem i porządkiem czuwali: Janusz Luftman i Krzysztof Misiaczyk.
A oto co działo się na poszczególnych Przystankach:
Przystanek Skandynawski
W podróż na północ zabrali: Alina Weyssenhof, Mirosława Miarka, Katarzyna Mrozik – Stefańska, Barbara Konieczna, Gabriela Helińska, Anna Przybylska i Marzena Dach – Kolanko wraz z uczniami z Oddziału Gimnazjalnego Szkoły Podstawowej nr 3 im. F. Szołdrskiego w Nowym Tomyślu (Justuna Krukowska, Wiktoria Tomczak, Nikola Pietruńsko, Wiktor Błachowiak i Zofia Lachmann). Na przystanku tym można było spotkać Pippi i Muminki, rozpoznać flagi państw skandynawskich i tajemnicze postaci po ich strojach, tańczyć, kolorować i poczuć się jak Wiking.
Przystanek Indiański
Do indiańskiej wioski zaprosili: Izabela Putz, Martyna Kasperek, Olga Kasperek, Anna Urbaniak i Adam Rybarczyk, wspierani przez uczniów Zespołu Szkół Zawodowych i Licealnych im. dra Kazimierza Hołogi. Na Przystanku można było odgonić złe sny, stworzyć twarzowe malowidło i trafić w samo sedno!

Przystanek Dalekowschodni
Daleki Wschód przybliżyły: Barbara Patora, Róża Mleczak, Eliza Bąblińska-Masztalerz, Marzena Kortus, Agnieszka Rajewska-Czajka i Jadwiga Zborała.
Na uczestników czekały manualne wyzwania: origami i kirigami, manga, kaligrafia oraz zabawa zręcznościowa z użyciem pałeczek.
Przystanek Afrykański
Uroki Afryki zaprezentowali: Renata Świtała, Danuta Beyga, harcerze z 19 DH BUKI im. Aleksandra Kamińskiego. Można było wykonać tutaj maski Afryki i afrykańskie spódniczki, rozwiązać zagadki i odbyć podróż po mapie.

Przystanek Słowiański

Niezwykłą podróż w czasy dawnych Słowian zaproponowali: Grażyna Matuszak, Małgorzata Kaczmarek, Magdalena Kaczmarek, Krystian Dybek, Agnieszka Kroma. A tam na chętnych czekały prawdziwe cuda wianki: odgadywanie odgłosów przyrody, wyprawa do Słomianego Jaru, szykowanie strawy, lepienie z gliny, rzut wiankiem.

Nadleśnictwo Bolewice i ich leśne tajemnice
Na tym Przystanku ciekawe przyrodnicze zadania proponowali: Natalia Hybsz, Zbysław Ludwiczak, Bartosz Synoracki i Jan Piechota.

Darczyńcy: Burmistrz Nowego Tomyśla, Starostwo Powiatowe, Firma Zborała, Alkom Serwis Teleinformatyka Biurowa H. Wlekły, Comland Rafał Nowak, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Plecionkarzy i Wikliniarzy –wyroby z wikliny, Justyna Wojnowska, Henryk Fajfer, Ryszard Pozdrowicz, Hotel Restauracja Kopernik, Restauracja SANDRA, PizzBurg, Restauracja GALA, Escape Room Fabryka Pomysłów, Studio Fitness Sylwia Szeliga, Foto GABI, Fundacja Allegro for Planet, PHU CYPISEK, Phoenic Contakt, PKO Bank Polski Oddział NT, Braun Chifa, Dzień Nowotomysko- Grodziski, Firma KOBERLING, ELEKTROPOMIAR,  A. Kaszkowiak, Nowotomyskie Towarzystwo Kulturalne, Wydawnictwo Media Rodzina, Kwiaciarnia Miniaturka, Nowotomyski Dom Handlowy PAWELEC, TOP TOMYŚL Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska, PHU MIK Piosik Iwona i Krzysztof Piosik.

Patronat medialny: Głos Wielkopolski, Dzień Nowotomysko-Grodziski, Tygodnik Nasz Dzień po Dniu, Wielkopolska – magazyn informacyjny, PNT.INFO.PL, Nowiny Lokalne, nowytomysl.naszemiasto.pl, Telewizja Kablowa SMNT

W środę, 18 września o godz. 18.00 serdecznie zapraszamy do naszej Galerii na Piętrze na wernisaż prac nowotomyślanki – Katarzyny Kudełki. Spotkanie odbędzie się w ramach cyklu: wyszukiwarkatalentow.pl.

Nowotomyślanka, ur. w 1980r. Ukończyła studia na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej UAM w Poznaniu, studia podyplomowe na ASP w Poznaniu oraz szkołę Muzyczną I stopnia im. W. Lutosławskiego w Nowym Tomyślu. Pracuje jako nauczycielka w szkole Podstawowej im. Bolesława Malinowskiego w Chmielinku. Angażuje się w życie społeczne i kulturalne. Twórczością zajmuje się w wolnych chwilach, amatorsko, ciągle poszukując środków wyrazu i doskonaląc swój artystyczny warsztat. Podejmuje próby malowania farbami olejnymi, akrylowymi oraz pastelami. Maluje pejzaże, akty i wielkoformatowe kompozycje abstrakcyjne, które cechuje ekspresja i mocny kolor. W większości jej prace powstają spontanicznie, zainspirowane literaturą, filmami, otaczającą przyrodą, architekturą. Zajmuje się także tworzeniem biżuterii. Twórczość artystki znajduje się w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą. Uczestniczyła w wielu plenerach krajowych i międzynarodowych. Prezentowała swoją twórczość na wystawach poplenerowych oraz wystawach indywidualnych.

Oprawę muzyczną wernisażu zapewni Patrycja Spychała, uczennica klasy śpiewu Prywatnego ogniska Muzycznego w Nowym Tomyślu.

Tydzień z Internetem (Get Online Week) to doroczna, ogólnoeuropejska kampania, której celem jest zachęcenie jak największej liczby osób do poznania możliwości, jakie daje Internet. Działania polegają na organizowaniu m.in. w bibliotekach spotkań prezentujących ciekawe i praktyczne sposoby wykorzystania nowych technologii głównie dla tych, którzy do tej pory z nich nie korzystali.

 

2016

Bezpieczny e-konsument w bibliotece: http://bibliotekant.pl/?p=8899

2015

Selfuj się kto może!: http://bibliotekant.pl/?p=1354

2014

IV Tydzień z Internetem: http://bibliotekant.pl/?p=4117

2013

Pierwszy krok w cyfrowy świat: http://bibliotekant.pl/?p=5287

2012

W 80 minut dookoła świata: http://bibliotekant.pl/?p=6594

2011

Pomyszkuj w bibliotece: http://bibliotekant.pl/?p=8040

 

 

Drodzy obcokrajowcy!

W piątek, 15 września o godz. 18.00 rusza druga edycja naszych spotkań z językiem polskim. Serdecznie zapraszamy.

Chloe była długo wyczekiwanym dzieckiem. Jest oczkiem w głowie rodziców. Grace pracuje w dziale marketingu jednej z wielkich korporacji. Stara się połączyć pracę zawodową z wychowywaniem córeczki. Jej mąż Tom porzucił pracę architekta po narodzinach Chloe. Mężczyzna zajmuje się domem i wychowywaniem córki. Grace zarabia na tyle dobrze, że małżeństwo mogło pozwolić sobie na takie dość niekonwencjonalne rozwiązanie. Świat małżonków wywraca się do góry nogami po operacji wycięcia migdałków Chloe. Po zabiegu dochodzi do komplikacji, a dziewczynka umiera. Sekcja zwłok ujawnia, że przyczyną śmierci była sepsa. Śmierć bliskiej osoby jest tragedią. Jeszcze gorzej jest gdy umiera dziecko. Autorka pokazała odczucia rodziców po stracie córeczki i udowodniła, że nie ma schematu żałoby. W ich uporządkowanym życiu nastąpił chaos. Każde z nich przeżywało żałobę na swój sposób. Niewymowna tragedia, która dotyka małżeństwo pozostawia piętno na każdej sferze ich życia. „Czy Tomowi i Grace uda się pozlepiać serca, które pękły na milion kawałków? Czy ich związek ma jeszcze jakąkolwiek przyszłość?” Książka Trzy i pół sekundy zawiera przesłanie oraz skłania do refleksji nad życiem i nad śmiercią…

Życie Raphaela wydaje się być spełnione. Dziecko, narzeczona, z którą wkrótce połączy go małżeństwo, wielka kariera pisarza kryminałów. Czego trzeba więcej? Wystarczy jeden dzień, jedna godzina, aby się przekonać jak niewiele wiemy o ukochanej osobie, z którą dzielimy życie. Narzeczona nagle przestaje odbierać telefony, jej telefon milczy, a jej nie ma. W sercu pisarza pojawia się coraz większy strach, a wraz z nim napięcie. Prosi o pomoc swojego przyjaciela, emerytowanego przyjaciela policji. Ten bez chwili wahania zgadza się mu pomóc. Kolejne odkrycia wprowadzają zamęt w życiu człowieka, który wierzył w prawdomówność Anny. Kim naprawdę jest Anna? Dlaczego nie chciała mówić o swojej przeszłości? Kolejne odkrycia doprowadzają do nowych tropów. Historia nabiera rozpędu….

Zapraszamy na moc energetycznych, muzycznych wrażeń wraz z zespołem Czarodziejska, który będzie gościem naszego Przystanku: Biblioteka! Ta wybuchowa mieszanka stylów: reggae, ska, funk z pewnością pozytywnie nastroi każdego. Wyborna zabawa gwarantowana. 🙂
Zespół gra w składzie:
Pucio – perkusja
Zachary – gitara
Buźka – bas
Remix – klawisze
Blady – instrumenty perkusyjne
Lesiu – trąbka
Damian – saksofon
Chillu – wokal
Ersky – akustyk

Ogólnopolska wieczorno-nocna akcja w niekonwencjonalny sposób promująca czytanie i biblioteki jako najbardziej otwarte i dostępne instytucje kultury z ofertą dla osób w każdym wieku, z których zasobów warto korzystać.

2024

https://bibliotekant.pl/wyjatkowa-moc-bibliotek-w-noc-bibliotek/

2023

https://bibliotekant.pl/narodowe-czytanie-2023/

2022

https://bibliotekant.pl/noc-bibliotek-2022-2/

2021

Noc Bibliotek 2021

 

2020

Eko Szpan w bibliotece

Klimat na czytanie: https://bibliotekant.pl/noc-bibliotek-2/

2019

Kryminał od kuchni: https://bibliotekant.pl/kryminal-od-kuchni/

2018

RzeczpospoCzyta: https://bibliotekant.pl/?p=18897

2017

Czytanie porusza: http://bibliotekant.pl/?p=14650

2016

Wolno czytać: http://bibliotekant.pl/?p=10224

2015

Groza nie czytać!: http://bibliotekant.pl/?p=648

W piątkowy wieczór, 1 września wszyscy przekraczający progi naszej biblioteki witani byli po staropolsku chlebem i solą. Okazją ku temu było Narodowe Czytanie, które odbyło się u nas w przededniu ogólnopolskiej akcji. Przebiegło ono w bardzo radosnej i przyjemnej atmosferze. A to dzięki lekturze, która zwyciężyła drogą internetowego głosowania spośród czterech różnych propozycji. Było nią Wesele Wyspiańskiego. Czytania tego wybitnego dramatu z ogromnym powodzeniem podjęli się aktorzy Amatorskiej Grupy Teatralnej działającej przy Nowotomyskim Ośrodku Kultury: Beata Baran, Genowefa Hreczyńska, Barbara Jandy, Magdalena Miś-Herbeć, Emilia Wałęsa, Henryk Helwing, Tomasz Kasper, Piotr Mańka, Bogdan Nawrot, Krzysztof Przybylak i Andrzej Wałęsa. Cieszy fakt, że tak wiele osób przybyło tego dnia do naszej biblioteki, aby w pięknej scenerii wystawy „Dawnych wesel czar” , przy ludowej muzyce i weselnym placku wsłuchiwać się w czytane dialogi.
Prezydent Andrzej Duda podkreślił wagę tego dzieła mówiąc:
„(…) warto po raz kolejny, mam nadzieję – bo jestem przekonany, że każdy już czytał w swoim życiu Wesele ‒ tę piękną pozycję naszej literatury przeczytać. Przeczytać ją razem, przypomnieć sobie te niezwykle ważne dla naszej historii, dla naszej kultury, dla właśnie fundamentów tego, co nazywamy polskością, te niezwykle ciekawe wersy dramatu, arcydramatu Stanisława Wyspiańskiego. Serdecznie zapraszam wszystkich Państwa do wspólnego czytania „Wesela”, do lektury, która wydobędzie różnorodność bohaterów, wyjątkową scenerię, bogactwo odniesień.”
W naszej bibliotece wyjątkową scenerię stanowili ucharakteryzowani aktorzy, a także żywa muzyka weselna w wykonaniu Moniki Kuś (śpiew, baraban, skrzypce) i Eweliny Chatłas (śpiew, baraban, akordeon. Panie zaśpiewały pieśni: miłosne, śpiewane podczas przyjazdu pana młodego do domu młodej, wychodzenia młodych do ślubu i pieśni oczepinowe. W drugiej części, instrumentalnej, zaprezentowały garnitur tańców łowickich trójmiarowych: kujawiaka, kujona i oberka. Na zakończenie podzieliły się tekstem pieśni „Oj, chmielu, chmielu” z rozochoconą publicznością. Do wspólnego śpiewania nie trzeba było długo zachęcać, a muzyka, która rozbrzmiewała w sali porwała tych odważniejszych do tańca.

Tegoroczne wakacje w Strefie Koloru upłynęły w  towarzystwie młodych detektywów cieszących się ogromną sympatią wśród dzieci. Chodzi oczywiście o Lassego i Maję – bohaterów dwudziestu pięciu książek  autorstwa szwedzkiego pisarza Martina Widmarka, zabawnie zilustrowanych przez Helenę Willis. O popularności przygód detektywistycznego duetu świadczyć może fakt, że przez całe dwa miesiące wakacji, poszczególnych przygód Lassego i Mai próżno było szukać na bibliotecznych półkach. Wszystkie książki krążyły pomiędzy młodymi czytelnikami, do czego niewątpliwie przyczynił się wakacyjny konkurs pt. „Co wiesz o Valleby?”. Polegał on na wypełnieniu quizu zawierającego 20 pytań dotyczących miasteczka – jego mieszkańców i tajemnic, jakich rozwikłania podjęło się Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai w poszczególnych częściach. Aby prawidłowo odpowiedzieć na pytania, należało przeczytać wszystkie książki z serii. Wyzwanie podjęło blisko dwudziestu młodych czytelników, ale tylko trójce z nich udało się wypełnić quiz i przynieść go do Strefy Koloru w wyznaczonym terminie. Dokonali tego Kinga Nowak, Oliwia Przybyła i Wojtek Suterski, za co otrzymali szczere gratulacje i książkowe nagrody. Przygody i śledztwa Lassego i Mai zajmowały nie tylko uczestników wakacyjnego konkursu, ale także detektywistycznych warsztatów, jakie odbyły się w Strefie Koloru, w sierpniu. W trakcie trzech bibliotecznych spotkań, dzieci poznały: „Tajemnicę diamentów”, „Tajemnicę kawiarni” oraz „Tajemnicę kempingu”, które czytane na głos zachęcały do snucia własnych domysłów i hipotez, mających doprowadzić słuchaczy do rozwiązania zagadek. Ponadto, czytaniu towarzyszyły liczne łamigłówki, rebusy i zadania sprawdzające umiejętności, jakimi wykazać się powinien każdy bystry i sprawnie działający, młody detektyw.

Wanda Rutkiewicz już od dziecka przejawiała zamiłowanie do sportu. Brała udział w zawodach lekkoatletycznych, na studiach grała w drużynie siatkarskiej, jeździła jako kierowca rajdowy i zajmowała się wspinaczką. Czego się nie dotknęła, była najlepsza. Miała ogromne ambicje, była uparta i nawet jeśli coś było ponad jej siły nie poddawała się. Miała trudne dzieciństwo – jej starszy brat zmarł tragicznie, po tym wydarzeniu jej rodzice się od siebie oddalili i zamknęli w sobie, a to odbiło się na całej rodzinie, w tym na Wandzie. Dwa razy wychodziła za mąż, ale na pierwszym miejscu stawiała zawsze góry i między innymi dlatego te związki się rozpadły. Jako człowiek była oddana swoim ambicjom. Stawiała sobie cele i musiała je zrealizować, czasem nie patrząc na innych. Jednak nie była samolubna. Jak opisują ją jej znajomi były dwie Wandy: jedna w górach, druga na ziemi. To były dwie różne osobowości, na co dzień była miłą, trochę roztrzepaną kobietą, na którą zawsze można było liczyć. Jednak w górach potrafiła wejść za skórę swoim towarzyszom. Była trochę bezwzględna, musiała być pierwsza, musiała zrealizować swój plan i nie liczyła się z innymi, nie znosiła sprzeciwu. W środowisku alpinistów głosy o niej były podzielone. Często przemawiała przez nich zazdrość, ponieważ Wanda umiała realizować marzenia i osiągnęła znacznie więcej niż inni. Była osobą, która miała niezwykły urok osobisty i czar. Wielu w sobie rozkochała i dzięki temu mogła załatwić dosłownie wszystko. Wystarczył sam uśmiech i już. Często to wykorzystywała, ale przeważnie bezwiednie, nie była świadoma swojego uroku i jak działała na innych. 13 maja 1992 roku zaginęła u szczytu Kanczendzonga w Himalajach. Nie wiadomo dokładnie co się stało, najprawdopodobniej zginęła, jej ciała nie odnaleziono. Matka Wandy przestrzegała ją przed tym szczytem powtarzała, że to góra bogów i nie należy na nią wchodzić…Książka pomaga zrozumieć na czym polega fenomen gór, co widzą w nich alpiniści, którzy z narażeniem życia, w skrajnych warunkach i często ponad swoje siły zdobywają szczyty i cały czas ciągnie ich na kolejną wyprawę.

Dziewczyna cierpi na niezwykle rzadką chorobę, objawiającą się alergią… na wszystko. Najmniejszy kontakt ze światem zewnętrznym może ją zabić. Dlatego też osiemnastolatka nie może wychodzić z domu, ma kontakt tylko ze sterylnymi rzeczami, uczy się w domu i nie ma żadnych przyjaciół, co więcej, jedynymi znanymi jej osobiście ludźmi są jej matka i pielęgniarka Carla. Jednak wszystko się zmienia, gdy przez okno Maddy zauważa Olly’ego, chłopaka, który właśnie wprowadził się do domu obok. Zaczynają ze sobą pisać i tworzy się między nimi więź. W końcu udaje im się spotkać na żywo. Siła nowych uczuć zaskakuje Maddy i sprawia, że dziewczyna zaczyna chcieć zaryzykować i opuścić swój bezpieczny świat, by doznać nieznanych dotąd emocji. Postanawia żyć pełnią życia, bez zważania na konsekwencje. Cieszy się wszystkim, kolorem morza, zapachem powietrza, słońcem. A czytelnik cieszy się razem z nią i może bardziej docenić swoje życie. Zakończenie jest oryginalne i zaskakujące, a przy tym zostawia sporo miejsca dla wyobraźni czytelnika.