Grudzień to miesiąc, w którym są najpiękniejsze święta w roku, do których wszyscy przygotowują się z dużym wyprzedzeniem. Również i my w naszej bibliotece tak zrobiliśmy. Podczas wtorkowych spotkań z dziećmi ozdabialiśmy biblioteczne okna świąteczno-zimowymi elementami, czytaliśmy zimowo-świąteczne opowieści, a w drugim tygodniu miesiąca pan leśniczy przywiózł z lasu piękną zieloną choinkę, którą dzieci z zachwytem ubierały nie tylko bombkami i łańcuchami, ale także ozdobami zrobionymi na ogłoszony w listopadzie konkurs na najpiękniejszą świąteczną ozdobę. Udział w konkursie wzięło czternaścioro dzieci, a wykonane przez nich ozdoby były piękne, a co najważniejsze wykonane własnoręcznie. Rozstrzygnięcie konkursu miało miejsce 17 grudnie, podczas bibliotecznego spotkania opłatkowego. Laureaci otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody. Nie zabrakło życzeń oraz wspólnego kolędowania. Na gitarach akompaniowały dziewczęta, które zechciały podzielić się ze wszystkimi swoimi umiejętnościami. Spotkanie upłynęło w bardzo miłej i serdecznej atmosferze.

Pierwsze w 2010 r. spotkanie w naszym Dyskusyjnym Klubie Książki, które miało miejsce w mroźny wtorkowy wieczór 5. stycznia, poświęcone było mało nam znanej literaturze peruwiańskiej. Przedmiotem naszych dyskusji była dosyć kontrowersyjna książka Santiago RoncaglioloWstyd.
Autor od 2000r. mieszka w Hiszpanii. Pracuje jako dziennikarz (publikuje m.in. w El Pais), jest autorem scenariuszy, a także książek dla dzieci, sztuk teatralnych, powieści i opowiadań. W Polsce wydano dwie jego powieści: Wstyd i Czerwony kwiecień.
Pierwsza, omawiana w naszym klubie, jest zjadliwym portretem współczesnej peruwiańskiej rodziny. Czarny humor i ironia w książce Roncagliolo bezlitośnie obnażają człowieka. Ta powieść nieustannie balansuje między śmiesznością a tragizmem, absurdem i powagą. Wstyd to bezpruderyjna historia o ludziach, którzy wstydzą się prawdy o sobie. To historia o nas samych.
Nie zyskała ona uznania większości naszych klubowiczek, choć opinie były sprzeczne:
Szkoda czasu na czytanie podobnych książek, które niczego nie wnoszą do naszego życia i niczego nas nie uczą.
Jednak w każdym z bohaterów możemy odnaleźć cechy, które drzemią w nas samych, jak choćby zazdrość.
Tytuł jest adekwatny do treści książki, każdy bohater ma się czego wstydzić.